Zachęcamy do odsłuchania (obejrzenia) dwóch poniższych pozycji.

Pierwsza z nich  to film „Ja jestem” w reżyserii Lecha Dokowicza i Marcina Bodasińskiego – inspiratorów „Różańca do granic” i „Polski pod Krzyżem”. Film „Ja jestem” opowiada o cudzie obecności Jezusa w Eucharystii. Zdjęcia do tego obrazu robione były na pięciu kontynentach. Muzykę do filmu skomponował Michał Lorenc, a głosu użyczył Marcin Dorociński. Tytuł dokumentu, którego główną postacią jest Jezus Chrystus, w postaciach Chleba i Wina, brzmi „JA JESTEM”, bo to w Najświętszym Sakramencie Jezus Chrystus jest namacalnie obecny cały czas wśród nas.

O filmie tym wspominał też w swoim świadectwie niedawno Mateusz Marszał, który gościł w naszej parafii. Obraz ten wywarł na Jego życiu i wierze ogromne wrażenie, które przekuło się w obecną drogę powołania, jaką kroczy Pan Mateusz.

Tutaj artykuł Pana Marcina Jakimowicza na łamach „Gościa” o filmie: https://www.gosc.pl/doc/1160944.Na-kolana

Druga pozycja to wizja Cataliny Rivas.

Catalina  to stygmatyczka i mistyczka z Cochabamba w Boliwii, która otrzymała od Boga niezwykłe objawienia rzeczywistości duchowej. W swoich wizjach ujrzała między innymi, co w wymiarze duchowym dzieje się podczas spowiedzi, Eucharystii i śmierci człowieka. Dane jej było ujrzeć mękę Jezusa Chrystusa. Przekazane jej zostały również pouczenia od Jezusa i Maryi, które ukazują bezmiar Bożej miłości do ludzi i wzywają ich do odpowiedzi na tę miłość, będącej jedynym sensem naszego ziemskiego bytowania.

O mieście Cochabamba w Boliwii św. Jan Bosko powiedział:
„W górach Ameryki Południowej, pomiędzy 15 a 20 równoleżnikiem, zostaną odkryte wielkie bogactwa, w postaci minerałów i surowców, jednak prawdziwe znaczenie będą miały nie te, ukryte w ziemi, lecz inne, cenniejsze od złota, których bogactwo rozciągnie się nie tylko na kontynent południowo-amerykański, lecz również na cały świat, tak że oczy wszystkich będą zwrócone na to miejsce”.

O filmie tym wspominał podczas swojej konferencji przygotowującej do Oddania się Maryi brat Adam Poradzewski.

Poniżej zachęcamy do odsłuchania lub przeczytania prywatnych wizji Cataliny.

Książki Cataliny mają imprimatur Kościoła katolickiego, natomiast w obowiązku jesteśmy zacytować treść „Katechizmu Kościoła Katolickiego” odnośnie prywatnych objawień:

„Objawienia prywatne

KKK 67 W historii zdarzały się tak zwane objawienia prywatne; niektóre z nich zostały uznane przez autorytet Kościoła. Nie należą one jednak do depozytu wiary. Ich rolą  nie jest „ulepszanie” czy „uzupełnianie” ostatecznego Objawienia Chrystusa, lecz pomoc w pełniejszym przeżywaniu go w jakiejś epoce historycznej. Zmysł wiary wiernych, kierowany przez Urząd Nauczycielski Kościoła, umie rozróżniać i przyjmować to, co w tych objawieniach stanowi autentyczne wezwanie Chrystusa lub świętych skierowane  do Kościoła.”

Film na youtube poniżej lub do przeczytania świadectwo na https://milujciesie.pl/wizja-cataliny-rivas.html